Gabi.
Pobudka 04.00 i wyjazd na lotnisko.
W Port Blair jestesmy o 08.05
Przed lotniskiem kilkunastu Hindusow nas obstapilo proponujac dojazd do Hotelu.
Tomek zrobil licytacje i pojechalismy za 20Rs.
W Raja Monsoon Hotel zatrzymalismy sie, recepcjonista chcial 600Rs za pokoj, stargowalam do 400Rs.
Pokoj ladna z europejska lazienka na ostatnim pietrze.
Po rozpakowaniu sie wyruszamy w miasto.
Do portu dowozi nas tuk-tuk, tam zakupujemy bilety na Havelock (195Rs / osoba) na jutro.
Nastepnie udajemy sie do muzeum antropologicznego ( 5Rs wstep + 20Rs fotografowanie). Do muzeum dowozi nas tuk-tuk, driver oferuje nam mozliwosc zawiezienia na piekna plaze. Korzystamy z oferety i po zwiedzeniu udajemysie na plaze.
Po drodze fotografujemy przepiekne widoki.
Plaza - piekna, jemy na niej obiad i po 2h wracamy miasta, aby przegrac wszystkie zdjecia na plytki (niestety ich sprzet robil to 4h.
Pozdrawiamy