Geoblog.pl    tommer    Podróże    Brazylia, Paragwaj, Argentyna, Urugwaj, Brazylia - w koło Maciusiu :-)    Buenos Aires - dzień pierwszy
Zwiń mapę
2011
21
sty

Buenos Aires - dzień pierwszy

 
Argentyna
Argentyna, Buenos Aires
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12649 km
 
Rano żandarmi sprawdzili dokumenty każdego pasażera. Buenos :-) Taryfa do hotelu Goya A20 - zdarł z nas skórę. W hotelu za drogo - wychodzimy. Przez telefon rezerwuję dorma 4 osobowego z dzieloną łazienką za A153. Recepcjonista Sebastian z rudymi dreadami jest bardzo spoko.

Kiedy ja rezerwowałem hotel, to chcieli okraść Gabi z torebki - jedna lasia pytała o przystanek autobusowy, a jej koleś z drugiej strony chciał porwać torebkę. Na wyrwę, wrrr! Ale Gabi nie dała sobie - dzielna!

Idziemy na miasto: obelisk, szesnastopasmowa Avenida de 9 Julio, ulica Florida - czyli deptak komercyjny, Casa Rosada - z balkonem z którego śpiewała Evita - aktualnie siedziba prezydenta, kościół San Ignacio i drugi San Francisco. Polecana przez LP restauracja Desnivel - tu spędzamy sjestę. Na placu Dorrega w dzielnicy San Telmo pijemy piwo, oglądając pokaz tanga i gołębie - zupełnie jak krakowskie. Potem znowu Desnivel - jemy do oporu i do domu.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (102)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (4)
DODAJ KOMENTARZ
Kitty
Kitty - 2011-01-23 19:26
Z uwagą śledzimy Wasze przygody :) Mami mówi, że jakimś szyfrem to wszystko piszecie :D U nas zimno i pada śnieg. Tęsknimy !!!! Róbcie dużo zdjeciochów pamięciochów:) Całuski!
 
Kitty
Kitty - 2011-01-23 19:26
Mama pyta czy możecie Jej skitrać żywą iguanę :P
 
carolcavaler
carolcavaler - 2011-01-23 21:18
Miecia, wierzę w Ciebie. Nie daj se byle komu torebki dotykać :). Buziaki

PS. Twój immiennik daje czadu.
 
tommer
tommer - 2011-01-24 02:58
Hmm, zywa iguanke? A co, kabanosow juz nie ma w Krakowie? ;-) Powiedz Mamie, ze stad latwiej wywiezc kilo koki niz zywego zwierza!
 
 
tommer
Tomek Meroń
zwiedził 21.5% świata (43 państwa)
Zasoby: 312 wpisów312 77 komentarzy77 2335 zdjęć2335 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
02.10.2015 - 05.10.2015
 
 
28.11.2014 - 05.12.2015
 
 
04.06.2014 - 07.06.2014